Akademia Lepszego Rodzica – odcinek 3

Sięgnijmy dziś do klasyki. „Jak kochać dziecko” to książka lekarza, wychowawcy i psychologa – Janusza Korczaka.

 

Korczaka chyba nikomu przedstawiać nie trzeba, na wszelki wypadek jednak to zrobię. Był to polsko-żydowski lekarz, pedagog, działacz społeczny i pisarz (autor „Króla Maciusia Pierwszego”), który zginął w 1942 r. w Treblince, właściwie na własną prośbę… Przez trzydzieści lat Janusz Korczak prowadził w Warszawie Dom Sierot dla żydowskich dzieci. W sierpniu 1942 r., podczas akcji likwidacyjnej warszawskiego getta, cały sierociniec, a więc wychowawcy z Korczakiem na czele oraz około dwustu wychowanków, został wywieziony do obozu zagłady w Treblince. Przyjaciele Korczaka chcieli wydostać go z getta i zorganizować jemu oraz innym pracownikom Domu Sierot kryjówkę, wychowawcy jednak nie opuścili dzieci. I razem z nimi zginęli w obozie koncentracyjnym.

 

Janusz Korczak stworzył oryginalny system pracy z dziećmi – oparty na partnerstwie, był prekursorem działań na rzecz praw dziecka.

 

W książce „Jak kochać dziecko” Korczak zwraca się przede wszystkim do matek. I pisze:

Powiadasz „Moje dziecko”.
Nie, to dziecko wspólne- matki i ojca, dziadów i pradziadów.

 

Bo dziecko to nie jest rzecz, przedmiot należący do kogokolwiek. Dziecko to człowiek.

 

Dziecko chce, by je traktowano poważnie, żąda zaufania, wskazówki i rady. My odnosimy się do niego żartobliwie, podejrzewamy bezustannie, odpychamy niezrozumieniem, odmawiamy pomocy.

 

Korczak daje wiele rad.

 

Kiedy dziecko powinno już chodzić i mówić? Wtedy, kiedy akurat chodzi i mówi. Kiedy powinny się wyrzynać ząbki? Akurat wtedy, gdy się wyrzynają.
I ciemiączko wtedy powinno zarosnąć, kiedy właśnie zarasta. I niemowlę tyle godzin spać powinno, ile mu potrzeba, aby było wyspane.

 

Jakież to proste, co?

 

Esej „Jak kochać dziecko” został napisany w czasie I wojny światowej. W książce tej lekarz i pedagog pisze bez ogródek o wyczerpującej pielęgnacji dziecka, o wątpliwościach każdej matki. I zaznacza wyraźnie, że dziecko ma prawo do dzieciństwa, do miłości, do poczucia bezpieczeństwa… Jak się okazuje, po stu latach tekst jest nadal aktualny…

 

Chcę, by zrozumiano, że żadna książka, żaden lekarz nie zastąpią własnej czujnej myśli, własnego uważnego spostrzegania.

 

Wsłuchajmy się wiec w siebie i w swoje dziecko.

 

Karolina Osińska-Marcińczyk

 

Na podstawie:
Janusz Korczak, Jak kochać dziecko, Wydawnictwo Jacek Santorski & Co, Warszawa 2004.

 

 

Zobacz też:

Akademia Lepszego Rodzica – odcinek 1

Akademia Lepszego Rodzica – odcinek 2

6 komentarzy do “Akademia Lepszego Rodzica – odcinek 3

    • 24 lutego 2018 o 10:06
      Permalink

      Oj tak. Dzieci to ludzie, a nie małe roboty, które mają wykonywać nasze polecenia

      Odpowiedz
  • 22 lutego 2018 o 17:10
    Permalink

    Inne czasy, inne życie, inny świat a prawdy ponadczasowe. Warto o tym pamietać i przede wszystkim korzystać każdego dnia!

    Odpowiedz
    • 24 lutego 2018 o 10:07
      Permalink

      Prawda? Też byłam momentami zaskoczona czytając Korczaka. Polecam lekturę!

      Odpowiedz

Skomentuj KOM Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *