Nauka czytania dla najmłodszych: Karty obrazkowe

Od kiedy można zacząć dziecko uczyć czytać? Istnieją teorie, że już od skończenia… trzeciego miesiąca życia! Szok? Może warto więc spróbować, nawet z maleńkim szkrabem? Zacząć możemy od kart pisanych lub obrazkowych.

 

Kiedy rozpocząć naukę?

 

Czego potrzebuje dziecko, aby nauczyć się czytać? Sprawnego narządu wzroku, umiejętności jego skupiania i poprawnie działającej części mózgu odpowiedzialnej za widzenie. Drugim ważnym warunkiem jest narząd słuchu, czyli uszy oraz część mózgu odpowiedzialna za słyszenie. Natalia i Krzysztof Minge, autorzy wielu poradników, twierdzą, że każde trzymiesięczne niemowlę, którego środowisko było dotąd wystarczająco stymulujące, jest w stanie odbierać odpowiednio przygotowany materiał słowny[1]. Niektórzy, jak Colin Rose i Gordon Dryden, radzą poczekać do momentu, gdy zorientujemy się, że dziecko zna już brzmienie podstawowych słów, jak „mama”, „tata”, „miś”. Wówczas możemy mu zacząć je pokazywać napisane na kartach. Przy tym powinniśmy mówić wyraźnie, co oznacza każde słowo. Maluch według Colina Rose i Gordona Drydena równie łatwo nauczy się czytać słowa, jak nauczył się je wymawiać[2]. Tymczasem według państwa Minge dziecko, które uczy się czytać, nie musi umieć mówić! Według nich te dwie czynności nie mają ze sobą właściwie nic wspólnego. W pierwszej kolejności u człowieka rozwija się bowiem umiejętność rozumienia mowy – czy to w formie dźwięków, czy też słów zapisanych na papierze, dopiero później zyskujemy zdolność samodzielnego formułowania zdań[3].

 

Dzieci poprzez zabawę i kontakt z całymi wyrazami poznają słowo pisane na tych samych zasadach, co język ojczysty, gdyż mają możliwość zapamiętać zapis słowa jako obraz. Maluchy używają do tego pamięci fotograficznej, którą potrafią się posługiwać niemal od urodzenia[4].

 

Jak uczyć malucha?

 

Małe dzieci uczą się jedną metodą – czytania globalnego, która opiera się na możliwościach ich mózgu i specyfice jego funkcjonowania w pierwszych pięciu latach życia. Co ciekawe, czytanie globalne nie wymaga znajomości alfabetu! Metoda promowana przez państwo Minge oparta jest w dużej mierze na propozycji Glena Domana. Została ona przystosowana do języka polskiego[5].

 

Zaczynamy od prezentowania dziecku całych wyrazów. Należy jednak pamiętać, aby wyrazy te były wystarczająco duże i wyraźne. Najlepiej rozpoczynać naukę od rzeczownika, np. „oczy”, „nos”, „uszy” – dziecku najłatwiej rozpoznać części własnego ciała. Takie ćwiczenia wspomagają pamięć, kojarzenie i spostrzegawczość[6].

 

Z córką ćwiczyłam na własnoręcznie przygotowanych kartach – zwykłych białych kartkach papieru, na których markerem pisałam słowa. Emilka bardzo lubiła nasze „lekcje”.

 

 

Z Emilką rozpoczęłam naukę około pierwszych urodzin. Jak zapewniają państwo Minge, można ją zacząć i z dzieckiem pięcio- czy sześcioletnim. Już około drugiego roku życia dziecko naturalnie zaczyna interesować się słowem pisanym, ponieważ ogląda książeczki, gazety, billboardy. Warto więc w miarę wcześnie wprowadzić je w świat liter[7].

 

Etapy nauki czytania

 

Rozpocznijmy naukę od przedstawienia dziecku pojedynczych wyrazów w całości. Początkowo niech będą to ważne dla niego rzeczowniki, następnie wprowadzane są czasowniki opisujące codzienne czynności. Dalej: kolory, przymiotniki, proste przeciwieństwa i przyimki w kontekście. Etap drugi obejmuje prezentację wyrażeń dwuwyrazowych, etap trzeci – prostych zdań, etap czwarty – rozbudowanych zdań, a etap piąty – książek[8].

 

Karty obrazkowe

 

Na rynku mamy coraz więcej pomocy do nauki czytania. Ciekawym rozwiązaniem są karty obrazkowe Kapitana Nauki, do których dołączony jest krótki podręcznik „Odkrywam świat” Natalii i Krzysztofa Minge. My teraz bawimy-uczymy się z kartami „Zwierzęta wiejskie”.

 

 

Jak korzystać z kart?

 

Państwo Minge podkreślają, że zabawa z kartami to przede wszystkim sposób na przyjemne i twórcze spędzanie spędzane czasu z dzieckiem, a nauka czytanie może, lecz nie musi, być jej elementem. Zabawa w czytanie to pokazywanie dziecku rewersów kart (stron pozbawionych obrazka). Maluchowi wystarczy trwający ułamek sekundy rzut oka na kartę! Możemy się tez bawić w czytanie z obrazkami – pokazując dziecku rewers wypowiadając zapisane tam słowo i odwracając kartę, aby maluch mógł zobaczyć obrazek[9]. Możliwości zabawy jest więcej, kilka z nich przytaczają państwo Minge w dołączonym do kart poradniku.

 

 

Nauka czytania dla dwójki

 

Ponieważ karty obrazkowe od Kapitana Nauki mają z jednej strony rysunek i napis, a z drugiej sam napis, wykorzystałam to do zabawy z obojgiem moich dzieci. Sadzam je naprzeciw siebie i w wyciągniętej dłoni prezentuję kartę – Emilce pokazując wyłącznie napisany wyraz, z Piotrusiowi – rysunek z napisem. W ten sposób piekę dwie pieczenie na jednym ogniu! A nawet trzy, bo przy okazji wraz z Emilką uczę Piotrusia odgłosów zwierząt, a to bardzo dobry sposób na naukę mówienia. Zresztą: o nauce mówienia już niebawem na Mamkowo!

 

KOM

Partnerem wpisu jest Kapitan Nauka.

 

Przypisy:

[1] Natalia Minge, Krzysztof Minge, Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka? Wspólne gry i twórcze zabawy, dzięki którym rozwiniesz jego zdolności, Wydawnictwo Samo Sedno, Warszawa 2011, s. 95.

[2] Colin Rose, Gordon Dryden, Zabawy fundamentalne. Chodzę, mówię, rozumiem, Wydawnictwo Transfer Learning, Gdańsk 2006, s. 26.

[3] Natalia Minge, Krzysztof Minge, Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka? op. cit., s. 96.

[4] Natalia i Krzysztof Minge, Odkrywam świat. Zwierzęta wiejskie, Wydawnictwo Edgard, Warszawa 2015, s. 24.

[5] Natalia Minge, Krzysztof Minge, Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka? op. cit., s. 100.

[6] Colin Rose, Gordon Dryden, Zabawy fundamentalne. Chodzę, mówię, rozumiem, Wydawnictwo Transfer Learning, Gdańsk 2006, s. 26.

[7] Colin Rose, Gordon Dryden, Zabawy fundamentalne. Chodzę, mówię, rozumiem, op. cit., s. 60.

[8] Natalia Minge, Krzysztof Minge, Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka?, op. cit., s. 100-102.

[9] Natalia i Krzysztof Minge, Odkrywam świat, op. cit., s. 27-30.

 

***

 

Myślę, że zainteresuje Cię oferta Mamkowego Sklepu! Zapraszam serdecznie na www.sklep.mamkowo.pl!




***




Dla Użytkowników Facebooka:
Nie chcesz przegapić żadnego wpisu na Mamkowo? Kliknij „Lubię to!” na moim fanpage: Mamkowo – serwis dla rodziców (wcale nie musisz być rodzicem, ale możesz, nie zabronię Ci tego). Od razu rzutem na taśmę zapraszam do mamkowej grupy. 




A może masz profil na Google+?
W takim razie wpadaj na konto Mamkowo!




A miłośników Instagrama zapraszam na profil Mamkowo.pl.




Do zobaczenia!

 

 

Zapisz

Zapisz

6 komentarzy do “Nauka czytania dla najmłodszych: Karty obrazkowe

Skomentuj Lusia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *