Chudnij ze mną – odc. 2: Zmierz się, zważ się
Czasem wejście na wagę jest traumatycznym przeżyciem. Warto jednak odnotowywać swoją aktualną masę ciała, aby obserwować postępy w naszym działaniu. Jednak waga to nie wszystko, jeśli chcesz dokładnie monitorować to, jak chudniesz, zmierz się też centymetrem.
Wiadomo, że sam pomiar wagi nie wystarczy do pełnego zdiagnozowania naszego problemu. Dwie osoby mogą ważyć po 75 kg, z tym, że jedna z nich to niska kobieta o wyraźnie zaokrąglonych kształtach, a druga to średniego wzrostu wysportowany mężczyzna. Masę u kobiety będzie budował tłuszcz, u mężczyzny – mięśnie. Mięśnie są cięższe od tłuszczu! Jak obliczyć, ile tego znienawidzonego tłuszczu w każdej z tych osób jest? To już zadanie dla specjalistycznych urządzeń w gabinecie dietetyka czy lekarza. W przybliżeniu tę wartość możemy oszacować ważąc się na wadze z pomiarem składu ciała. Takie urządzenia można kupić w sklepie, nie są one specjalnie drogie.
Jaka masa?
Warto też obliczyć swój indeks masy – BMI, który pokaże nam, czy nasza waga jest prawidłowa. Ten indeks oblicza się za pomocą dwóch wartości – wzrostu wyrażonego w metrach (jeśli masz dajmy na to 170 cm wzrostu, to będzie to 1,7 m) i wagi wyrażonej w kilogramach. Zaczynamy od obliczenia kwadratu wartości wzrostu – mnożymy nasze dajmy na to 1,7 m razy tę samą wartość (1,7 * 1,7 = 2,89). Teraz wartość naszej masy wyrażoną w kilogramach dzielimy przez uzyskany kwadrat wartości wzrostu wyrażonego w metrach (dla dajmy na to 80 kg: 80 / 2,89 = 27,68). Teraz już mamy nasz wskaźnik BMI. Kiedy wyraża on wagę prawidłową? Spójrzmy:
* poniżej 16 to wygłodzenie,
* 16,0 – 16,99 – wychudzenie,
* 17,0 – 18,49 – niedowaga,
* 18,5 – 24,99 – waga prawidłowa,
* 25,0 – 29,99 – nadwaga,
* 30,0 – 34,99 – I stopień otyłości,
* 35,0 – 39,99 – II stopień otyłości, czyli otyłość kliniczna,
* powyżej 40 – III stopień otyłości, czyli otyłość skrajna.
BMI to niezbyt dokładne, ale najprostsze narzędzie do zdiagnozowania otyłości czy niedowagi. Pamiętajmy jednak, że w przypadku osób o dużej muskulaturze BMI może błędnie wskazywać na nadwagę lub otyłość.
Centymetr w rękę
Aby obserwować, jak zmienia się nasze ciało, warto mierzyć obwody. Można poprzestać na zmierzeniu obwodu pasa i bioder, ale ja proponuję więcej pomiarów:
* szyi,
* ramienia,
* klatki piersiowej,
* talii – w jej najwęższym miejscu,
* pasa na poziomie pępka,
* bioder,
* uda,
* łydki.
Jeśli już mamy centymetr w ręku, zmierzmy się dokładnie. Dzięki temu będziemy mogli obserwować, jak zmienia się nasza figura – które rejony chudną szybciej, a które wolniej.
Wszystkie te pomiary – wagi i obwodów – wpiszmy teraz w zeszyt odchudzania (nie zapomnijmy o zanotowaniu daty!) lub do kalendarza. Kolejne pomiary – już za tydzień!
KOM
Zobacz też inne odcinki z serii „Chudnij ze mną” na Mamkowo.pl:
* Chudnij ze mną – odc. 1: Kup zeszyt
O tym, że cele należy zapisywać odręcznie, najlepiej w czasie teraźniejszym.
* Chudnij ze mną – odc. 2: Zmierz się, zważ się
O tym, że warto odnotowywać swoją aktualną masę ciała i wymiary, aby obserwować postępy w działaniu. I o tym, jak obliczyć swój indeks masy – BMI.
* Chudnij ze mną – odc. 3: Pokochaj proste smaki
O tym, że odchudzanie to mądre jedzenie. I o pomysłach na przekąski.
* Chudnij ze mną – odc. 4: Zmobilizuj się do ruchu
O tym, jak nie mogę zmobilizować się do ćwiczeń, zasłaniam się wymówkami i tak mija dzień za dniem. Bo najtrudniej jest zacząć, jak tego dokonać? Odpowiedź na to pytanie w tym właśnie wpisie!
* Chudnij ze mną – odc. 5: Idź na zakupy
O tym, co możemy znaleźć w żywności sklepowej.
* Chudnij ze mną – odc. 6: Zapisuj, co jesz
O tym, po co Ci w końcu ten zeszyt, o którym trąbiłam w pierwszym odcinku.
Pingback: Chudnij ze mną – odc. 1: Kup zeszyt – Mamkowo.pl – blogo-serwis dla rodziców