Hula hop – co nam daje trening z kółkiem

Pamiętasz z dzieciństwa kręcenie plastikową obręczą? To całkiem niezły trening dla naszej talii, brzucha, pośladków i ud. Hula hop poprawia też postawę ćwiczącego i wzmacnia jego kręgosłup. A jeśli będziemy kręcić na ramionach – ujędrnimy ręce i uelastycznimy barki.

Trening z hula hop to dobry pomysł dla tych, którzy nie mają czasu na ćwiczenia poza domem. Kręcić możemy podczas drzemki malucha (hałas robimy tylko, gdy kółko spada na podłogę), w czasie oglądania telewizji. Jeśli chcemy się za to zabrać, musimy dobrać rozmiar koła do naszych gabarytów – dziecięcym kółkiem będzie zdecydowanie trudniej. Na początek obręcz powinna być duża i lekka. Z czasem możemy zwiększyć jej wagę (ja na przykład do zwykłego kółka nasypałam suchego ryżu). Możemy też zaopatrzyć się wkoło z wypustkami, ale wtedy bardzo łatwo o siniaki.

Ile spalimy kalorii? Podczas godzinnego treningu – 280 kalorii (dane dla osoby ważącej 70 kg).

Pierwsze efekty powinny przyjść dość szybko – mniej o kilka centymetrów w talii zaobserwujemy już po dwóch tygodniach codziennych treningów. Jeśli chcemy szybkich efektów, powinniśmy z hula hop ćwiczyć dwa razy dziennie po co najmniej dwadzieścia minut. Pamiętajmy przy tym o poprawnym ułożeniu ciała: prostych plecach i wciągniętym brzuchu.

Miłego kręcenia!

Karolina O-M