„Obsesja Eve” – mocny thriller w odcinkach

Jeśli pociągają Cię trzymające w napięciu seriale, nie oprzesz się Eve i Villanelle. Opowiadająca o nich produkcja rozczarowuje tylko jednym – pierwsza seria ma jedynie osiem odcinków. Na szczęście, kroi się kontynuacja.

 

Scenarzystom nie będzie łatwo utrzymać tę dynamikę pierwszej serii. Wydarzenia z finału (nie będzie spojlerów) sprawiają, że relacja pomiędzy zabójczynią a ścigającą ją agentką stanie się jeszcze trudniejsza.

 

„Obsesja Eve”, czyli w oryginale „Killing Eve”, to brytyjski thriller telewizyjny na podstawie serii opowiadań Luke’a Jenningsa „Villanelle”. Można go oglądać na HBO. Produkcja otrzymała dwie nominacje do Emmy 2018 – dla najlepszej aktorki w serialu dramatycznym – dla Sandy Oh i dla najlepszego scenariusza serialu dramatycznego dla Phoebe Waller-Bridge za pierwszy odcinek serii.

 

Wielbiciele „Chirugów” (tutaj masz streszczenie dwunastu sezonów) zapewne stęsknili się za Sandrą Oh, czyli Cristiną Yang, utalentowaną lekarką, która zniknęła z ostatnich odcinków. W „Obsesji Eve” aktorka pokazuje pełną paletę swoich umiejętności – kreuje postać, która jest nie tylko szalenie inteligentna, ale i bardzo kobieca (czego w „Chirurgach” brakowało), a także czasem śmiesznie nieporadna. Eve Polastri, agentka brytyjskiego wywiadu, to znudzona życiem żona Polaka (Owen McDonnell jako Niko Polastri), pracownica biurowa, która chciałby stać się kimś więcej. I taka szansa się pojawia, gdy Eve trafia na ślad psychopatycznej morderczyni o pseudonimie Villanelle (w tej roli zabójczo słodka Jodie Comer).

 

„Obsesja Eve” to trochę serial szpiegowski, na myśl przywodzi perypetie Jamesa Bonda. Mamy tu nie tylko świeżą krew brytyjskiego wywiadu, ale i wytrawnych graczy, jak doświadczona agentka Carolyn Martens (Fiona Shaw), czy Bill Pargrae (David Haig) – agent jedną nogą na emeryturze, teraz spełniony ojciec i szef (przynajmniej w pierwszym odcinku) Eve, albo też wzbudzający sympatię, ale i respekt, bezpośredni zleceniodawca Villanelle – Konstantin Vasiliev (Kim Bodnia). Mamy europejskie krajobrazy i kolejne zbrodnie. Mamy wątek tajemniczej grupy trzymającej władzę nad światem, a także przyziemne problemy małżeństwa z dłuższym stażem. Mamy mocno zarysowane inteligentne kobiece postacie, a także szczyptę humoru.

 

W opisach serii znalazłam często pojawiające się zdanie, że Eve i Villanelle bawią się ze sobą w kotka i myszkę. Można tak nazwać ich relację, ale podkreślić trzeba, że tu nie ma myszek. Są tygrysice.

 

Eve próbuje wytropić psychopatkę, która sama pakuje jej się czasem pod nos. Kobiety łączy trudna do opisania więź – zauroczenie, fascynacja, obsesja. Ja też dałam się zauroczyć i obsesyjnie czekam na ciąg dalszy.

 

Tekst: KOM
Foto: BBC AMERICA

 

***



Myślę, że zainteresuje Cię oferta Mamkowego Sklepu! Zapraszam serdecznie na www.sklep.mamkowo.pl!




***




Dla Użytkowników Facebooka:
Nie chcesz przegapić żadnego wpisu na Mamkowo? Kliknij „Lubię to!” na moim fanpage: Mamkowo – serwis dla rodziców (wcale nie musisz być rodzicem, ale możesz, nie zabronię Ci tego). Od razu rzutem na taśmę zapraszam do mamkowej grupy. 




A może masz profil na Google+?
W takim razie wpadaj na konto Mamkowo!




A miłośników Instagrama zapraszam na profil Mamkowo.pl.




Do zobaczenia!

 

 

3 komentarze do “„Obsesja Eve” – mocny thriller w odcinkach

  • 19 lipca 2018 o 10:45
    Permalink

    Uwielbiam thrillery, więc ten serial brzmi jak coś BARDZO dla mnie 😀 Teraz tylko przydałoby się nie przeoczyć emisji odcinków/ich powtórek, a do tego mam, niestety, talent!

    Odpowiedz
  • 19 lipca 2018 o 11:09
    Permalink

    Mam go w planach, bo słyszałam wiele dobrych opinii.

    Odpowiedz
  • 19 lipca 2018 o 13:15
    Permalink

    Nie słyszałam, ale po opisie widzę, że ciekawy serial 🙂 Poszukam i przekonam się, czy trafi w mój gust 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *