Sposoby na rosół
Rosół to potrawa narodowa Polaków. W wielu domach gości przynajmniej raz w tygodniu – na niedzielnym obiedzie. Zupa ta – oprócz tego, że smaczna – traktowana jest przez wielu jako lekarstwo na przeziębienie i… kaca. Każda gospodyni gotuje rosół nieco inaczej. Jakie są sposoby na rosół pyszny i zdrowy?
Rosół to po prostu wywar mięsno-warzywny, najczęściej podawany z makaronem (ale też z kluskami lanymi, a nawet z ziemniakami czy plackiem!).
Tradycyjne receptury mówią o tym, że aby przygotować smaczny i esencjonalny rosół, należy składniki włożyć do zimnej wody i powoli doprowadzić do lekkiego wrzenia. To ma sprawić, że większość składników zawartych w mięsie i warzywach przejdzie do bulionu.
Tak też rosół gotuje Magda Gessler – kto ogląda „Kuchenne rewolucje”, ten wie, że restauratorka zawsze powtarza, że mięso na rosół wkładamy do zimnej wody. Popisowym daniem Magdy Gessler jest długo gotowany na dobrej wodzie rosół wołowo-drobiowy. Do niego opalamy cebulę, mięso i warzywa (po obraniu) kroimy, wkładamy do zimnej wody i doprawiamy, ale nie solimy. Po trzech godzinach „pyrkania” solimy, dodajemy natkę pietruszki i lubczyk i jeszcze gotujemy pół godziny.
Co zrobić, aby rosół był chudy? Magda Gessler podpowiada: odcedzony rosół należy mocno schłodzić i wtedy zdjąć tłuszcz. Jednak pamiętajmy, że smak jest w tym tłuszczu, zbawienne działanie również – rosół po prostu powinien być tłusty.
Sposób na klarowny rosół według Magdy Gessler to dodanie do zimnego przecedzonego rosołu dwóch białek kurzych i podgrzanie go (często mieszając). Gdy białko się zetnie, należy rosół przecedzić przez gazę.
Opalanie cebuli poleca także Zofia Zawadzka, która prowadzi firmę gastronomiczną. – Do rosołu należy dodać dużo zieleniny, można też dać liść kapusty – mówi.
– Zieleninę wiążę nitką – dodaje Magdalena Cała, jej siostra, która wiele lat prowadziła lokal gastronomiczny. Sekretem rosołu tych dwóch kucharek jest to, że robią go na różnych rodzajach mięsa. – Wołowina, wieprzowina, drób – mówi Magda Cała. – Ja mięso wkładam do gorącej wody.
U mnie w domu nie opalało się cebuli na rosół. Za to… ja i moja mama często wbijałyśmy w cebulę kilka goździków, co dawało ciekawy aromat.
Zupa mocy
– Według mnie najpotężniejszą odmianą rosołu jest zupa mocy gotowana według Pięciu Przemian – mówi Małgorzata Czerwińska, która zajmuje się dietoterapią i naturoterapią oraz promuje kuchnię Pięciu Przemian. – Jest to zdrowotna odmiana rosołu, wywar mięsno warzywny, gdzie konkretny rodzaj mięsa gotujemy co najmniej kilka godzin. Ma niezwykłą moc energetyczną. Przywraca do życia kobiety w połogu, wzmacnia organizm, dodaje sił i podnosi odporność.
Gotowanie według Pięciu Przemian polega na pilnowaniu smaków i odpowiadających im żywiołów: smak słodki (Ziemia), smak słony (Woda), smak gorzki (Ogień), smak kwaśny (Drzewo) oraz smak ostry (Metal). Każdy ze smaków wzmacnia poszczególne narządy, jednak dostarczony w nadmiarze może je również osłabić.
– Najczęściej robię rosół wzmacniający według Pięciu Przemian z przepisu Anny Ciesielskiej – mówi Gosia Czerwińska i podaje przepis:
* smak gorzki – 4 litry wrzącej wody,
* smak gorzki – 1/3 łyżeczki tymianku i/lub szczyptę kurkumy,
* smak słodki – 1/3 łyżeczki kminku,
* smak słodki – 1/2 kg wołowiny lub cielęciny z kością (np. gicz),
– gotować 1,5 godz. a potem dodać:
* smak słodki – 4-5 średnich przekrojonych marchewek,
* smak słodki – dużą pietruszkę (przekrojoną wzdłuż),
* smak ostry – 2 duże całe cebule lub por i kawałek selera,
* smak ostry – 3 pokrojone ząbki czosnku,
* smak ostry – 1 / 2 łyżeczki imbiru,
* smak ostry pieprz cayenne na czubku noża,
* smak słony – łyżeczkę wegety, soli do smaku,
* smak kwaśny – 1/2 kurczaka
* smak kwaśny – szczyptę bazylii, mały pęczek zielonej pietruszki, kilka liści selera i kopru związanych w pęczek,
– gotować około 1 godz.
– wyjąć mięso i jarzyny, uzupełnić zupę wrzątkiem (g), dodać szczyptę majeranku (g), szczyptę kminku (sł) , dopieprzyć do smaku pieprzem białym i czarnym (o), ewentualnie dosolić (sn); można podawać z makaronem, lanymi kluskami, ziemniakami, kaszą kuskus, kaszą kukurydzianą.
Oto zupa mocy (fot. Małgorzata Czerwińska):
A jak Ty gotujesz rosół?
Karolina O-M
Obowiązkowo opalona cebulka i duuużo lubczyku!