WYCIECZKI MAMKOWO.PL: Muzeum zabawek w Kielcach
Lalki, misie, klocki, gry – sprzed wieków i całkiem współczesne. Można je podziwiać w Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Można się tu też pobawić!
Muzeum Zabawek i Zabawy (pl. Wolności 2, Kielce) zaprasza codziennie oprócz poniedziałków. W sezonie letnim (od maja do października) zwiedzać je można w godz. 9.00-17.00, a w pozostałych miesiącach – w godz. 8.00-16.00.
Co tu zobaczymy? Przeróżne zabawki z dawnych wieków (najstarszym eksponatem jest niemiecka lalka woskowa z końca XVIII wieku) oraz bardziej współczesne.
Zwiedzanie rozpoczynamy od wystawy stałej „Miasto zabawek”. Prezentuje ona najcenniejsze i najstarsze zabawki ze zbiorów muzeum. To na przykład porcelanowe lale z przełomu XVIII i XIX w., drewniane mebelki, miedziane naczynia, ołowiane żołnierzyki i kamienne klocki. Ciekawym eksponatem jest konik na biegunach pokryty cielęcą skórką.
Przejdziemy dalej przez teatrzyk optyczny, czyli specjalną salę poświęconą latarniom magicznym. Mieszczące się tu komputery i ekrany pokazują zwiedzającym mechanizm działania tych niezwykłych rzutników. A także obrazy, które mogli oglądać widzowie sprzed wieków.
Starymi zabawkami można się pobawić. Wystawę „Miasto zabawek” kończy Warsztat Zabawek, czyli przestrzeń wypełniona replikami starych zabawek. Z części można tu połączyć pluszowego misia. Można też poukładać kamienne klocki i pojeździć drewnianą kolejką.
Kieleckie muzeum posiada sporo zabawek z poprzedniej epoki. Na ekspozycji „Szlagiery z polskich spółdzielni – zabawki z lat 1950-1990” znajdują się m.in. eksponaty odzwierciedlające przedmioty codziennego użytku, jak kuchenki, mebelki, telefony, zestawy do majsterkowania i gotowania. Oprócz zabawek z masowej produkcji są tu też pomysły, które mimo że spełniały wszelkie kryteria, nigdy na rynek zabawkarski nie weszły i pozostały prototypami.
Modelarzy z pewnością zachwyci Świat modeli. Ta ekspozycja została podzielona na trzy zasadnicze części dotyczące: modelarzy właśnie, importerów i wystawców oraz kolekcjonerów.
Kolejną wystawą w kieleckim muzeum są „Zabawajki”, czyli zabawki ludowe. Zostały tu przybliżone sylwetki oraz prace twórców z wiodących ośrodków zabawkarstwa ludowego w Polsce. To ciekawa, interaktywna wystawa – dziecko może pobawić się np. w wyścigi drewnianych kurek schodzących po równoważni. Te zabawki bardzo nam się spodobały! Kurka bez żadnego mechanizmu sama „chodzi”, podobnie jak dzięciołek, który stuka i schodzi w dół po drążku.
Muzeum posiada również ciekawą kolekcję różnorodnych gier, w które można na miejscu zagrać!
Bilet normalny do Muzeum Zabawek i Zabawy kosztuje 10 zł, a ulgowy – 6 zł (ulga obejmuje: uczniów, studentów, doktorantów, nauczycieli, emerytów i rencistów). A w niedzielę obowiązuje opłata jednolita dla każdego w cenie biletu ulgowego – 6 zł.
KOM
PS. A jak już jesteśmy w Kielcach, to grzech nie zawitać do Bartka – wiekowego dębu 🙂