BIBLIOTECZKA MAMKOWO.PL: „Dobra dziewczyna, zła dziewczyna”
Michael Robotham poprowadził powieść dwuwątkowo. Jeden watek dotyczy bezimiennej dziewczyny, drugi – zamordowanej nastolatki. Która z nich jest dobra, a która zła? A może to jedna z nich jest i dobra, i zła?
Cyrus Haven jest psychologiem, który mocno angażuje się w problemy swoich pacjentów. Pod jego opiekę trafia Aniołek, nastolatka, która kilka lat wcześniej została znaleziona w skrytce w domu, w którym został brutalnie zamordowany mężczyzna. Czy ten mężczyzna pastwił się nad Aniołkiem, dziewczyną, której personaliów nikt nie zna i która źle zachowuje się w ośrodku, w którym ją umieszczono?
Policja tymczasem próbuje znaleźć mordercę innej nastolatki – Jodie Sheehan, zdolnej łyżwiarki. Ta dziewczyna pozornie była przykładną nastolatką, jednak skrywała w sobie tajemnicę. Haven pomaga w śledztwie, w które angażuje się też Aniołek.
Która więc jest dobra, a która zła? Czytelnik musi odpowiedzieć na to pytanie sam, bo powieść nie daje gotowych rozwiązań.
Robotham prowadzi narrację w pierwszej osobie, z tym, że jest to naprzemiennie narracja Cyrusa i narracja Aniołka. Martwa Jodie nie wypowiada się. Ostatnie godziny jej życia poznajemy w toku śledztwa. Poznajemy też jej tajemnicę, która okazuje się zagadką, trudną do rozwikłania.
Czy Aniołek może być złą dziewczyną? Tak. To osoba o skomplikowanej osobowości, na która wpływa mają wydarzenia z przeszłości.
Czy Jodie może być dobrą dziewczyną? Tak. To osoba, która poświęciła się bez reszty swojej pasji. A jednak. Okazuje się, że nie tylko łyżwiarstwo zajmowało jej cenny czas. Czy może być złą dziewczyną? Zapewne tak.
Gdy spojrzymy na okładkę, okazuje się, że autor sam daje nam podpowiedź, o którą dziewczynę chodzi.
Powieść Robothama wciąga. Pisarz przez Stephena Kinga został nazwany „absolutnym mistrzem”, a takie słowa z ust absolutnego mistrza, jakim jest King, nobilitują.
Autor: Michael Robotham
Tytuł: „Dobra dziewczyna, zła dziewczyna”
Wydawnictwo: Znak
Seria: Znak Crime
Rok wydania 2024