TESTUJEMY: Woda dla maluszków

Mała i poręczna buteleczka zakończona niekapkiem, a w niej woda niskosodowa i niskozmineralizowana, która nie była modyfikowana, uszlachetniana, poddawana procesom osmozy czy ozonowania.

To krótki opis wody Baby Zdrój, którą mieliśmy okazję testować. Ma ona pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka nr 113/DKJ/2014, a także atest Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny „Wyniki badań potwierdzają pierwotną czystość wody” nr opinii HU 52/2006 oraz HU 22/2010. Baby Zdrój ma minimalną zawartość sodu, tylko 1,25 mg/l.

Buteleczki dla dzieci mają pojemność 250 ml, są więc leciutkie. Ich opakowania są wyprodukowane w dwóch wersjach kolorystycznych – różowej i błękitnej.

Woda jest smaczna. Nie rozlewa się, gdy maluch zostawi ją otwartą. Jedno, co mnie zaskoczyło, to fakt, że dość mocno trzeba ssać niekapek, aby woda popłynęła. No ale małe dzieci mają wyrobiony odruch ssania.

Tekst i foto: KOM