Dziecko porzucone w Grudziądzu
Ma około dwóch lat, jasne włosy i oczy, wzrost około 90 cm, wazy około 13,5 kg. Chłopiec nie mówi. W niedzielną noc, 16 lipca, prawdopodobnie został porzucony przed sklepem monopolowym.
Chłopiec był ciepło ubrany, jakby ktoś go wyszykował na spędzenie nocy poza domem. Na sobie miał czerwoną pikowaną kurtkę zapinaną na zamek błyskawiczny, a na niej jeszcze granatowy pikowany bezrękawnik z kapturem. Pod spodem miał zabrudzoną granatową bluzę z motywem czerwonych okularów oraz granatowy podkoszulek z żółtym napisem. Dziecko było ubrane w brudne szare spodnie dresowe i granatowe sportowe buty z zielonymi wstawkami. Znaleziono przy nim też czerwoną trąbkę z napisem „Wspomagam ultras”.
Dziecko siedziało w wózku-spacerówce. Wózek ma budkę w fioletową kratę i granatowo-żółty stelaż.
Malec miał podrapaną twarz. Według lekarzy jednak nie był bity. Znaleziono go przy Alei 23 Stycznia w Grudziądzu.
Rozpoznajesz to dziecko? Skontaktuj się z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu lub po prostu zadzwoń pod nr 112 albo 997.
KOM
Fot. KMP w Grudziądzu
Jeśli możesz - udostępnij ten wpis!
Straszne!
Ale może rodzicom cos się stało?
Biedne maleństwo! Co musi przeżywać!
Matkę znaleźli, masakra
Jak można tak postąpić z własnm dzieckiem?
To znaczy ja bym cudzego też nie zostawiła samego w środku nocy
A ona……….