WYCIECZKI MAMKOWO.PL: Tipi Town
Wioska indiańska pod Wrocławiem zaprasza miłośników przyrody i spokojnego wypoczynku. Masz ochotę poleżeć w hamaku, podczas gdy Twoje dziecko będzie bawiło się w Indianina? Ruszaj do Kamieńca Wrocławskiego!
Wioska indiańska Tipi Town to rozległy zielony teren z prawdziwymi namiotami tipi i totemem, ale też innymi atrakcjami dla młodszych i starszych.
Jedną z tych atrakcji z pewnością są zwierzaki – można tu z bliska pooglądać życie królików (ale nie tylko – o tym dalej).
Pod wiatą można zagrać w różne gry, poczytać książki, czy też pobawić się na warsztatach.
Jest niewielki plac zabaw z huśtawkami i domkiem do wspinania się (i do skakania, choć nie wiem, czy to przewidział konstruktor).
Nie może zabraknąć piaskownicy. Piotruś nie omieszkał pobawić się w budowniczego.
Huśtawki są ciekawe… To jakby konie wykonane z opon z recyclingu.
Jest też ogromny bęben.
A wszystko na dużej łące, po której można biegać, ganiać się i chować.
W namiotach tipi można na przykład poleżeć na wielkiej poduszce (co uczyniłam ja) lub pobawić się klockami (co uczyniły moje dzieci).
A te warsztaty, o których wspomniałam, to m.in. „koralikowanie”, czyli tworzenie biżuterii z koralików.
Oprócz typowo indiańskich elementów, w Tipi Town stoją dwa drewniane statki, których wnętrze to prawdziwy labirynt.
Bawić się tu można na wiele sposobów, jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia.
Obok łąki rośnie kukurydza. Gdy tylko podrośnie, zostanie w niej urządzony ogromny labirynt!
Inne zwierzęta – w Tipi Town mieszkają też kury i kogut. Można je popodglądać.
Dla miłośników indiańskiej kultury – przygotowano makiety ze scenami rodzajowymi z życia Indian Ameryki Północnej.
Tipi Town to nie tylko plac na zewnątrz, to również budynek, w którym dzieci się mogą pobawić, a rodzice – wypić kawkę. Można tu też organizować imprezy.
Atrakcją są stroje, które można poprzymierzać i się w nich pobawić. Emilce szczególnie przypadł do gustu konik.
Naszym przewodnikiem po wiosce była Urszula Biela, która opowiadała o tym, jak można w Tipi Town spędzać czas. Wioskę założyli sześć lat temu Zuzanna i Piotr Gałka, którzy prowadzą firmę zajmującą się scenografiami i dekoracjami.
– Zaczęło się od tego, że zorganizowaliśmy tu urodziny córce – opowiadają właściciele. Wkrótce na terenie w Kamieńcu Wrocławskim stanęły namioty tipi, totem. Zaczęli tu przyjeżdżać ludzie, którzy chcą odpocząć od miejskiego zgiełku. Nie obyło się bez nieszczęść, pięć lat temu zabudowania na terenie wioski strawił wielki pożar.
– Chcemy propagować kulturę Indian Ameryki Północnej, ale też życie w stylu eko – mówi Piotr Gałka. Do Tipi Town przyjeżdżają wycieczki szkolne i przedszkolne oraz kolonijne. Na miejscu są organizowane warsztaty rękodzieła, lekcje o kulturze Indian, imprezy okolicznościowe: wesela, komunie, urodziny, imieniny, imprezy firmowe. Jesienią wioska zaprasza na Święto Kukurydzy.
– Nie mamy na terenie rozbudowanej gastronomii, proszę więc przygotować się piknikowo we własnym zakresie. Można natomiast na miejscu wynająć grilla, kupić ciepłe i zimne napoje, kiełbaskę na ognisko – mówi Ula Biela. – Proszę zabrać ze sobą dobry humor i chęć do wypoczynku w hamaku.
Wioska indiańska Tipi Town mieści się w Kamieńcu Wrocławskim, przy ul. Działkowej 9. Wstęp płatny na miejscu: bilet rodzinny (2+2) – 20 zł, osoba – 10 zł, ulgowy – 5 zł.
Tekst i foto: Karolina O-M
Szukasz ciekawych miejsc? Zobacz inne Wycieczki z Mamkowo.pl – KLIK.
Spodobał Ci się ten wpis? Podaj go dalej korzystając z przycisków poniżej. Możesz też zapisać się na subskrypcję e-mailową. Daj mi znać, co myślisz o tym temacie – skomentuj wpis, będzie mi bardzo miło!
Wygląda na ciekawe miejsce, lubię takie otwarte przestrzenie, gdzie dzieci mogą się wyszaleć!!
Muszę się tam wybrać. Mieszkam we Wrocławiu całe życie, a nie wiedziałam o takiej atrakcji tuż za miedzą!
Mnie to nie pociąga
Ciekawe miejsce, słyszałam o nim. Jeszcze tam nie byłam, ale może uda się niedługo tam zajechać
Czy zimą się tu coś dzieje? Ktoś wie?
Można sprawdzać tutaj: https://www.facebook.com/WioskaIndianska/