Tak mnie oszukali – miała być lala, jest koszmarek
Zamówiłam na stronie www.nigelily.com pięknego bobasa! Lalka miała być prezentem dla córki. Wstydzę się jej ją dać…
Widzicie na zdjęciach „oczekiwania” kontra „rzeczywistość”. Miał być słodki bobas, jest koszmarek, którego nie kupiłabym w sklepie „Wszystko za 5 zł)=”.
Jedyne co mi zostało, to nagłośnić sprawę. Lalkę zamówiłam na stronie www.nigelily.com, która wyświetliła mi się na Facebooku. Kliknęłam, zauroczyłam się plastycznymi bobasami i zamówiłam. I zapłaciłam. Niemało. Lalka kosztowała 29,99 dolarów, do tego koszty wysyłki i ostatecznie na rzecz firmy wpłaciłam 39,98 dolarów.
Moja lala nazywana była na stronie: „[Special Discount] REAL LIFELIKE JOURNEY REBORN BABY DOLL GIRL – Baby Boy”. No cóż, nigelily.com, nie popisaliście się. Przestrzegam każdego, kto chciałby na tej stronie cokolwiek zamówić: NIE RÓBCIE TEGO!
Tak, to trzeba nagłaśniać i przestrzegać aby nie naciągali innych. jak można ddać zdjęcie zupełnie inne niz to co jest w rzeczywistości.
Niestety czasami tak się zdarza
Gdyby to była polska firma, to domagałabym się zwrotu pieniędzy. Niestety to firma amerykańska. Najpierw byłam zszokowana tym, co dostałam, a jak wyszłam z szoku, minęło 30 dni, które oni dają na reklamacje
Czytałam o lalkach reborn i jak „zastępują” niektórym prawdziwe dzieci. Bardzo smutne historie… Ale te lalki, które widziałam, prezentowały sie lepiej. Pozdrawiam serdecznie!