Piasek kinetyczny – domowa piaskownica

Jak zająć dzieci na dłużej? Piaskiem kinetycznym! Można oczywiście kupić taki w sklepie, bardzo dobrze się go ściąga z dywanu czy wykładziny. Ja jednak zrobiłam piasek sama – ma on właściwości kinetyczne, jednak jest nieco bardziej „brudzący”.

 

Nie mam dywanów, więc mi to specjalnie nie przeszkadza. Piasek taki zwykły, do piaskownicy, kupiłam w markecie budowlanym. Co potrzeba jeszcze? Mąkę ziemniaczaną (jeśli piachu jest jak u mnie 10 l, to powinno być około 5 kg mąki – ja dałam mniej i dlatego mój piasek lepi się trochę do rąk, jak dokupię mąki, to to zmienię), pół szklanki płynu do mycia naczyń i pół szklanki wody (ja dałam trochę za dużo). Można też dodać kilka kropel olejku z drzewa herbacianego, który działa antybakteryjnie i sprawia, że nasz piasek jest dłużej zdatny do użytku. Olejek i cytrynowy aromat płynu do mycia naczyń sprawiają, że przyjemny zapach wydobywa się z pojemnika z piaskiem, gdy tylko go otworzę.

 

Wszystko mieszamy – najlepiej w plastikowym pojemniku, takiej kuwecie (dobrze, jeśli jest z wieczkiem, aby można ją było zamykać, gdy dzieci się nie bawią) lub np. piaskownicy-muszelce.

 

 

Teraz tylko wrzucamy do piachu foremki i możemy się bawić. Jak widzicie, nawet kulkę można ulepić z tego piasku. Lepiłam też bałwany, ale żaden do zdjęcia nie doczekał, bo Piotruś z ogromną werwą niszczył każdą moją pracę 😉

 

 

Świetnie jako zabawki do piachu sprawdzają się też foremki do ciasteczek. Można wykorzystać łyżki i widelce, jeśli nie macie łopatki i grabek, kubeczki – jeśli nie macie akurat wiaderka do robienia babek. Można się też bawić gołymi rękami – zapewniam, że taka zabawa też zajmie dzieciaki na długo.

 

 

Miłej zabawy!

 

Karolina O-M

 

A tu macie piasek kinetyczny z mąki ryżowej: http://www.mamkowo.pl/piasek-kinetyczny-z-maki-ryzowej/

 

 

Zapisz

4 komentarze do “Piasek kinetyczny – domowa piaskownica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *