Przedświąteczna gorączka: a grudzień ledwie się zaczął
Choć do Wigilii zostało jeszcze kilka tygodni, przedświąteczna atmosfera zdominowała sklepy już od listopada (a niektóre od września!). Grudzień to miesiąc, który w handlu jest wręcz synonimem świątecznego szału, i widać to na każdym kroku – od wystaw sklepowych po alejki pełne dekoracji i słodkości. W sklepach takich jak Biedronka czy Leroy Merlin można już znaleźć żywe choinki.
Czekoladowe Mikołaje, kalendarze adwentowe, piernikowe domki czy inne bożonarodzeniowe przysmaki od dawna czekają na półkach w sklepach spożywczych. Kolorowe opakowania kuszą zarówno dzieci, jak i dorosłych, przypominając o nadchodzących świętach. Do tego dochodzą świąteczne dekoracje – od bombek, przez migoczące światełka, po klasyczne wianki, które można znaleźć nie tylko w sklepach budowlanych, ale też w marketach spożywczych.
Czy nie wydaje Wam się, że święta zaczynają się w sklepach coraz wcześniej? W sklepach takich jak Action już wrześniu pojawiały się pierwsze ozdoby i produkty kojarzące się z Bożym Narodzeniem, a listopad przyniósł pełnię świątecznej oferty. Z jednej strony, to możliwość rozłożenia przygotowań na dłużej, z drugiej – może powodować pewien przesyt.
Mimo to, dla wielu osób ten okres to także okazja do wprowadzenia się w magiczny nastrój. Sklepy odpowiadają na to zapotrzebowanie, tworząc atmosferę pełną ciepła i blasku. Choć przedświąteczna gorączka może wydawać się zbyt wczesna, trudno odmówić sobie chwili radości podczas wyboru choinki czy ulubionych świątecznych słodyczy.
Czy Ty również poczułeś już magię świąt w sklepach?