Detoks Cukrowy – odcinek 1
Cukier to nasz wróg! Wiem, że czasem dobrze mieć wroga blisko… Że kusi, że smakuje. Ale nam nie służy! Dlatego zachęcam do detoksu cukrowego.
Możesz powiedzieć sobie: od dziś nie jem cukru. I go nie jeść pod żadną postacią. Jednak wiem, że to trudne, a nawet właściwie niewykonalne. Dlatego nie zachęcam do „rzucania” cukru, tylko do jego ograniczenia.
Cukier nie ma żadnych wartości odżywczych – minerałów, białka. Ma za to sporo kalorii.
Od lat wzrasta w naszym kraju poziom konsumpcji cukru dodawanego do żywności. W 2017 r. wartość ta wyniosła 42,3 kilograma na jednego mieszkańca rocznie (czyli o 10 proc. więcej niż w latach 2005-2007)!
Cukier to nie jest wcale wynalazek naszych czasów. Jego produkcję rozpoczęto już ok. 500 lat p.n.e. w Indiach z trzciny cukrowej. W XIX-wiecznej Europie cukier stał się strategicznym źródłem kalorii, podawano go nawet pacjentom w szpitalach na wzmocnienie. Pod koniec XIX wieku statystyczny mieszkaniec Ziemi spożywał 1 kilogram cukru rocznie! Jeden! A teraz w Polsce jemy go przeszło czterdzieści dwa razy więcej!
Ojciec nowożytnej medycyny, Paracelsus, lekarz i przyrodnik żyjący na przełomie XV i XVI w. wypowiedział słynne słowa: „Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną” (łac. Dosis facit venenum). Nie twierdzę, że jeden cukierek Cię zabije. Ale 42 kg cukru rocznie mocno obciąża Twój organizm. Dlatego – ogranicz cukier, jak tylko się da! W kolejnych odcinkach „Detoksu Cukrowego” postaram się Ci w tym pomóc.
Karolina Osińska-Marcińczyk
Fot. Canva
PS. Zapraszam do wyzwania na Facebooku: W 2018 roku ograniczę cukier
Ja spróbuję zupełnie odstawić cukier. Jakieś rady?
Pingback: Detoks Cukrowy – odcinek 3 – Mamkowo.pl – blogo-serwis dla rodziców