BIBLIOTECZKA MAMKOWO.PL: „Piękne zło”, czyli zbrodnia doskonała
Maddie ma męża i syna, z pozoru idealne życie, ale jednak coś jest nie tak…Poznajemy ją dwanaście tygodni przed brutalnym zabójstwem, a następnie wędrujemy szlakiem jej losów w czasie i przestrzeni. „Piękne zło” to mistrzowsko skonstruowany thriller psychologiczny.
Główna bohaterka thrillera w przeszłości była dziennikarką, pisała przewodniki turystyczne. Podróżowała i przyjaźniła się z szaloną Jo. Ich historia przedstawiona jest z kilku perspektyw w różnych ramach czasowych i przestrzennych. Wraz z bohaterami wędrujemy przez Bałkany, Anglię, Irak, Manhattan do spokojnego Kansas, w którym właśnie rozegrała się zbrodnia. Zbrodnia doskonała, jak czytamy na okładce. I rzeczywiście, sporo w niej doskonałości.
W debiutanckiej powieści Annie Ward teraźniejszość przeplata się z wątkami sprzed kilku tygodni oraz z wydarzeniami sprzed lat. Nieuważny czytelnik mógłby pogubić w tej historii. Mnie to nie groziło, bo połknęłam powieść w dwa dni, miałam więc na bieżąco szczegóły skomplikowanej historii.
„Piękne zło” czyta się trochę jak reportaż. Z kart książki wyłania się historia skrzywdzonej przez los, być może cierpiącej na depresję, kobiety i jej męża z zespołem stresu pourazowego. Ian służył w brytyjskiej armii, później był najemnikiem, napatrzył się na ogromne zło. Dom to jego ostoja. A w domu ona – Maddie, która ulega tajemniczemu wypadkowi. To też historia trudnej przyjaźni pomiędzy Maddie i Jo, jak również historia macierzyństwa (matka przecież zrobi dla dziecka wszystko).
Czytelnik stopniowo odkrywa losy głównych bohaterów, choć na koniec okazuje się, że historia ta była mocno niepełna. I waśnie te luki doprowadziły do morderstwa. Kto i dlaczego zabił? Przeczytaj, żeby się przekonać.
Autor: Annie Ward
Tytuł: „Piękne zło”
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: 2020
Lubię takie nieco skomplikowane książki 🙂 Zapowiada się ciekawa historia. Chętnie sięgnę.
Nie czytałam, ale może się skuszę. 🙂
Zaciekawiłaś mnie. Nie jestem fanką tego rodzaju historii, ale tu sama jej konstrukcja wydaje się interesująca 🙂
Uwielbiam takie wciągające książki, które pochłania się w dwa dni!
Jest to reportaż czy kryminał ? Bo sam się już pogubiłem.
Thriller psychologiczny 🙂
Świetna recenzja, ale ja się boję thrillerów…
Zapowiada się bardzo interesująco. Czuję się zachęcony!
Zapowiada się ciekawie. Dzięki za recenzję 😉
książka nie koniecznie dla mnie, zresztą jak piszesz jest nie pełna, więc odpuszcze ją sobie.
Historia jest tak przedstawiona, że jest niepełna do ostatnich stron powieści, gdy nagle luki zostają zapełnione 🙂