Tanie (najtańsze!) prezenty dla dzieci na święta

Większość z nas dba o to, by pod choinką, szczególnie dla dzieci, znalazły się wymarzone (i najczęściej dość drogie) podarki. Co jednak, gdy jesteśmy totalnie pod kreską? Gdy nie możemy sobie pozwolić nie tylko na wymarzone prezenty, ale praktycznie na żadne prezenty?

 

 

To poradnik dla tych, których miesiąc grudzień zabił finansowo. Nawet dysponując bardzo skromnym budżetem możemy kupić coś, co nie tylko zabawi dziecko, ale i je czegoś nauczy.

 

 

Gdzie robić najtańsze zakupy? W marketach (sprawdź kosze z przecenami), w dyskontach, w „chińskich” sklepach, w sklepikach „za 5 zł”, w internecie…

 

 

Dla bobasa

 

 

Złota zasada: Nie kupujmy dla najmłodszych prezentów w tzw. chińskich sklepach czy sklepach „za 5 zł” – maluszki wszystko biorą do buzi, a towar w tych sklepach może nie spełniać norm sanitarnych; polecam markety i sklepy typu Pepco – za kilka złotych kupimy w miarę dobrą jakościowo zabawkę. Pamiętajmy też o oznaczeniach wiekowych na zabawkach i nie wybierajmy nic, co jest opatrzone przekreślonym znakiem 0-3.

 

 

Pomysły na prezenty:

 

• ·       Grzechotka.
•          Gryzak.
• Książeczka z plastikowymi stronami – taka do kąpieli (już za około 10 zł w Pepco).
•          Pozytywka.
• ·         Książeczka kontrastowa (takie obrazki wspomagają rozwój dziecka).
• ·         Kontrastowe mobile do karuzeli (możesz takie przygotować w domu – zobacz: Jak zrobić mobile dla niemowlęcia?).
• ·         Wbijak (np. z Ikei – świetne narzędzie do ćwiczenia motoryki).

 

Dla przedszkolaka

 

 

Złota rada: Najpierw zorientujmy się, jakich bohaterów bajek lubi dziecko. W wielu sklepach kupimy przeróżne gadżety z bajkowymi postaciami – od malutkich figurek poprzez kubki i koszulki z nadrukiem po wielkie pluszaki. Za niewielkie pieniądze możemy kupić rzecz, z której maluch bardzo się ucieszy – np. czapkę i szalik z bajkowym motywem, karty do gry z bohaterami kreskówki, grę, książeczkę o przygodach ulubionych postaci.

 

 

Inne pomysły na prezenty:

 

• ·         Książka – to prezent dobry dla każdego! Możemy wybierać wśród tanich książeczek w marketach, możemy wybrać się do sklepu z tanimi książkami, możemy coś niedrogiego zamówić w sieci. Jaka tematyka? Dowolna! Może akurat zainteresujemy dziecko czymś nowym.
• ·         Drewniany model do składania (o ile plastikowe zabawki z „chińczyka” mnie nie przekonują, bo boję się o jakość tego plastiku, to myślę, że drewno jest w porządku) – za kilka-kilkanaście złotych dostaniemy mebelki do składania (3 zł w sklepie „za 5 zł”), ale też modele np. szkieletu dinozaura, pojazdów (często też w zestawie są farbki, którymi gotowy model możemy pomalować). Fajna zabawa przy składaniu, a przy okazji ćwiczenia motoryki małej. No i duma z własnoręcznie złożonej zabawki.
• ·         Ciastolina – Play-Doh lub tańszy marketowy odpowiednik (np. Auchan ma „swoją” ciastolinę).
• ·         Jajo z niespodzianką – nie, nie Kinder Niespodzianka, tylko takie jajko z „rosnącym” w środku stworem (np. za kilka złotych możemy kupić jajko z dinozaurem – popatrz tutaj – Testujemy: Jajo dinozaura). Możemy wzbudzić w dziecku żyłkę naukowca.
• ·         Lalka Barbie/akcesoria – to już nie te czasy, kiedy popularna lala kosztowała majątek; możemy oryginalną Barbie kupić już za kwotę do 50 zł (podobnie jak jej odpowiedniki z innych firm), choć oczywiście bardziej wypasione wersje kosztują więcej. Dla miłośniczki tego typu lalek już za kilka-kilkanaście złotych możemy dokupić (niekoniecznie firmowe) ubranka, buty itp. Ubieranie i rozbieranie lali to świetne ćwiczenie dla małych rączek.
• ·         Samochodziki rozmaite – od resoraków za kilka złotych poprzez plastikowe, drewniane i metalowe modele za kilkanaście-kilkadziesiąt złotych. Sterowane auto kupimy już za ok. 30 zł. Za pomocą autek dziecko poznaje prawa fizyki!
• ·         Instrumenty muzyczne – np. tamburyn, bębenek, dzwonki.

 

 

Dla szkolniaka

 

 

Złota rada: Zorientujmy się, jakie zainteresowania ma dziecko, które zespoły muzyczne lubi, jakich aktorów, jakie postaci z bajek (jeśli jeszcze jest na tym etapie). I wybierzmy jakieś akcesoria związane z ulubiona dyscypliną sportu, czy też gadżety z wizerunkami idoli dziecka.

 

 

Inne pomysły na prezenty:

 

• ·         Książka – jak pisałam wcześniej, to prezent idealny. I nie martwmy się, że „dziecko nie lubi czyta” – może akurat dzięki podarowanej przez Ciebie książce polubi czytanie! Warto zaryzykować.
• ·         Zestaw koralików do robienia biżuterii (takich zestawów jest cała masa, w najróżniejszych przedziałach cenowych, najprostsze można kupić już od kilku złotych).
• ·         Koszulka ze śmiesznym napisem/grafiką z idolem.
• ·         Biżuteria (nie musimy wydawać majątku u jubilerów, ładne świecidełka kupimy np. w Rossmanie).
• ·         „Pomoce naukowe”: globus, atlas świata, tablica z układem okresowym pierwiastków, mapa do zaznaczania miejsc, w których byliśmy, liczydło, soroban, zestaw kreślarski itp.
• ·         Zestaw artystyczny – np. malarski (farby, sztalugi itp.).
• ·         Gra planszowa – już za kilkanaście złotych możemy kupić sześcioosobowego „Chińczyka” – moim zdaniem to hit dla graczy w każdym wieku (już grałam w tradycyjnego chińczyka z czteroletnią córką). Gier na rynku jest mnóstwo.
• ·         Szachy (drewniane kupiłam w B1 za 29 zł).

 

 

Masz inne propozycje? Pisz!

 

 

Karolina O-M