Pamiętnik czterdziestoparolatki: Urodziny nr 43
Dokładnie o godz. 5.20 rano czterdzieści trzy lata temu przyszłam na świat. „Cóż za ponury absurd… Żeby o życiu decydować
Czytaj dalejDokładnie o godz. 5.20 rano czterdzieści trzy lata temu przyszłam na świat. „Cóż za ponury absurd… Żeby o życiu decydować
Czytaj dalejJak ten czas szybko leci. Starzeję się w tempie zastraszającym. Jakoś kiedyś lata wolniej biegły…
Czytaj dalejCo można dać facetowi, który ma wszystko (czyt. mnie), co mu do szczęścia potrzeba? 1. Obiad, jak u mamy Jeśli
Czytaj dalejDokładnie o godz. 5.20 rano trzydzieści pięć lat temu przyszłam na świat.
Czytaj dalej