Detoks Cukrowy – odcinek 4

Czym zastąpić cukier? Jest wiele wartościowych słodzików naturalnych. Poczytaj!

 

W sklepach możemy dostać sztuczne słodziki. Nie polecam ich. Możemy jednak zaopatrzyć się w substancje naturalne, które też świetnie słodzą. Zanim jednak do nich przejdziemy, polecę Ci najprostsze według mnie rozwiązania:

 

Miód – pamiętajmy, aby nie podgrzewać go zbytnio, by nie stracił leczniczych (antybakteryjnych) właściwości. Nie polecam dodawania miodu do napojów i potraw, które mają powyżej 60 st. C. Czasem jednak możemy to zrobić, np. gdy pieczemy ciasto. Wówczas miód traci swoje cudowne właściwości, ale zachowuje właściwości słodzące (i daje taki świetny aromat!). I jeszcze jedna uwaga: nie podajemy miodu dzieciom poniżej 1 roku życia! Może on bowiem zawierać przetrwalniki pałeczek jadu kiełbasianego w ilościach stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia niemowlaków i powodować botulizm dziecięcy.

 

Bakalie – namoczone i zblendowane rodzynki, morele, figi czy daktyle… Sama słodycz!

 

Owoce – na przykład banany, które wykorzystać możemy do koktajli, ciastek, placków, ciast i owsianki; albo też świeże ananasy – pycha! Pamiętajmy, że te w puszkach topią się w cukrze, więc są niewskazane.

 

Syropy: klonowy, daktylowy, orkiszowy, z agawy – syrop klonowy zawiera wapń, magnez, potas, fosfor i mangan, a także witaminy z grupy B oraz polifenole o działaniu antyoksydacyjnym i przeciwnowotworowym, ale też duże ilości sacharozy (nie używajmy go więc w nadmiarze); daktyle – i syrop daktylowy – zawierają wiele wartościowych składników odżywczych: wapń, żelazo, fosfor, karoteny, witaminy z grupy B i witaminę E; syrop orkiszowy zawiera cenne minerały: wapń, żelazo, magnez, sód i fosfor; syrop z agawy ma smak porównywalny do rozrzedzonego miodu lub lekkiego syropu klonowego; zawarta w nim fruktoza to cukier prosty, który jest przyswajany przez organizm dużo wolniej niż powszechnie stosowana sacharoza lub glukoza, syrop ten ma niski indeks glikemiczny i jest  źródłem błonnika, który przyspiesza przemianę materii.

 

Stewia – roślina zawierająca w liściach i łodygach glikozydy stewiolowe. Nie dostarcza ona praktycznie kalorii, a jest słodsza od cukru 200-300 razy! Możemy kupić liście świeże, suszone i sproszkowane, a także tabletki i płyny ze stewii.

 

Ksylitol – cukier wytwarzany z kory brzozy, który ma blisko 10-krotnie niższy indeks glikemiczny niż cukier. Na dodatek substancja ta wspomaga przyswajanie wapnia i magnezu, ma działanie bakteriobójcze, przeciwpróchnicze i wpływa pozytywnie na mikroflorę jelitową oraz odporność. Długotrwale przyjmowany hamuje łaknienie na słodycze! Spożyty w nadmiarze powoduje biegunki. Uwaga dla posiadaczy czworonogów: u psów ksylitol może powodować poważne uszkodzenie wątroby, a nawet śmierć, dlatego pilnujmy, żeby nasze dzieci nie podkarmiały zwierzaków pysznościami z ksylitolem.

 

Erytrytol – związek naturalnie występujący m.in. w niektórych owocach i pyłkach kwiatowych, należący do tej samej grupy związków chemicznych co ksylitol. Produkuje się go w procesie fermentacji glicerolu z wykorzystaniem odpowiedniego szczepu drożdży. Co ważne, nie podnosi poziomu glukozy, a jego indeks glikemiczny wynosi 0. W przeciwieństwie do ksylitolu nie powoduje biegunek.

 

Karob – to proszek z chleba świętojańskiego, zamiennik kakao i czekolady. W smaku jego owoce przypominają osłodzone kakao. Ma bardzo niską zawartość tłuszczu, jest hipoalergiczny i nie zawiera kofeiny. To jednocześnie bogate źródło magnezu, żelaza, wapnia, fosforu, witamin z grupy B oraz witaminy E i białka. Karob wspomaga leczenie kaszlu i grypy, może być też pomocny w leczeniu astmy i problemów wywołanych przez alergie.

 

Fruktoza – można ją znaleźć na półkach ze zdrową żywnością. Pamiętajmy, że jest to cukier prosty, który w przemyśle spożywczym jest stosowany na szeroką skalę, wiec jest spożywana w nadmiarze. A spożywanie dużej ilości fruktozy może sprzyjać wystąpieniu otyłości brzusznej, cukrzycy typu 2, a nawet nowotworów. Fruktoza ma niski indeks glikemiczny, a jej wykorzystywanie przez organizm odbywa się bez udziału insuliny, bo ulega ona metabolizmowi w wątrobie, jednak ubocznym produktem tych reakcji jest kwas moczowy. Fruktozę powinniśmy stosować więc z umiarem.

 

Karolina Osińska-Marcińczyk
Fot. Canva

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *